Dla Barbie
Barbie to taka lalka jest mała
Do podziwiania wprost doskonała
Choć rym powyżej jest częstochowski
Świetnie pasuje do mojej piosnki
Bo to co chcę sobie napisać teraz
Ma się do wiersza, jak milion do zera
Lecz obiecałem ten "wiersz" dziewczynie
Co właśnie Barbie chce mieć na imię
Do Barbie jest też ciutkę podobna
Smukła, przepiękna i taka drobna
Ma długie włosy i nogi długie
I patrząc na nią w myślach się gubię
Bo przecież jeszcze dokładniej jej nie
znam
I supermana przed nią też nie gram
Ale gdy słyszę, że ona mnie lubi
To moje serce zaczyna się gubić
Na szczęście rozum mam tam gdzie trzeba
I moje serce może się nie bać
O to, że Barbie mi w głowie zawróci
A potem do Kena swojego powróci...
Komentarze (6)
Świetny, ale uważaj, barbiowate kobiety lubią mieć
kilku Kenów :)
No i zapachniało radością, zgrabny dowcip :>
a może zgrany :D
Pozdrawiam serdecznie :>
A to mnie rozbawiłeś...Podobno faceci mają rozum gdzie
indziej, jak się zakochają, he,he...Pozdrawiam
serdecznie...
/serce nie sługa, nie zna co to pany.../, więc
ostrożnie z Barbie bo czasem bywa że rozum niby jest
tam gdzie trzeba i nagle zupełnie niespodziewanie
zmienia miejsce w bardzo znaczący sposób:)
Sympatyczny wiersz:)Pozdrawiam
kawał porządnej tłustej częstochowy:D pozdrawiam
porannie:D
:):)