Dla Ciebie ode mnie
Słowa jak liście porozrywane na wietrze,
w końcu, niesforne, składają się w
wiersze,
jak powoli wyłaniający się z ziemi kwiat
polny,
zdumiony hojnością Matki Natury ptak
wolny,
tak ja zdumiony słowami myślę,
o powoli wyłaniającym się z mroku
pomyśle,
na w pocie czoła napisany wiersz,
w którym wysiłkiem opłacony każdy wers,
"a o czym piszesz?"- pewnie zapytasz,
odpowiem "dowiesz się, jak przeczytasz",
bo o miłości, smutku, cierpieniu,
o, słodkim jednak, serca zniewoleniu,
o wszystkim, co dotyczy Ciebie,
o oczach brązowych, jak orzech na drzewie,
o Twoich ustach, czerwonych jak korale,
o moim dążeniu do Ciebie wytrwale...
....jeśli to kiedyś przeczytasz, będziesz wiedzieć, że to właśnie Tobie dedykuje ten wiersz bezimienny poeta....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.