Dla Przyjaciółki...
Zraniłam??
Zdradziłam??
Oszukałam??
Niewiem...
Niewiem czym zawiniłam...
Przyjaźń utraciłam...
I jak tu żyć??
Gdy najblisi odchodzą...
Jakby bez powodu....
Bo Ty "SIOSTRO" odeszłaś...
Zapomniałaś o tym co przyjaźń wiązało...
O tym dobrym co miedzy nami sie
działo...
Bo przecież tak nie można!!
"...No tak stało sie...!!"
I nawet nie chciałaś ratować przyjaźni
tej...
Nie wyjaśniłaś co zrobiłam źle...
Nie uśmiechasz już do mnie sie...
Siedzisz obok i rozmawiasz ze mna od
niechcenia...
A to boli tak!!
Może lepiej i by było gdybyś powiedziała
PA...
Przyjaźni już nie ma!!
I nie wieże że tak zawinaiłam bym
przyjciółke starciła...
Niedawno stracilam jedna psiapsiole ktora trzymalam od dzieciaka... Dziś siostra z szkolnej lawki rowniez mnie zostawila... Niemam juz przyjaciol... odeszli... ;(((
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.