Dlaczego?
-Nie wiem...
To ostatnie co od niego usłyszałam
Potem zniknął za drzewami,
A ja sama zostałam.
Choć niezupełnie...
Towarzyszył mi ból,
Który rozrywał serce
I smutek,
Że tak się to skończyło...
Dlaczego?
To jedno tylko pytanie
Po głowie mi chodziło.
Chciałam biec za nim,
Próbować zatrzymać.
Lecz był już zbyt daleko,
A mnie skończyła się siła.
Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego?
Niby proste pytanie,
Jednak odpowiedź znacznie trudniejsza...
autor
lilia96
Dodano: 2009-11-14 12:20:54
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Jeszcze wiele rozczarowań przed tobą,
obyś tylko przez nie się nie "zahartowała"
bo utracisz swoje wewnętrzne piękno.
Pozdrawiam
Życzę Ci wszystkiego dobrego. Zasługujesz na dużo
szczęścia. :)
..nie pytaj nigdy dlaczego......wiersz bardzo
życiowy.Pozdrawiam :)
Jutro będzie lepiej a na dzisiaj zajmij się czymś co
sprawi , że zapomnisz ... smutny wiersz ale takie bywa
rozstanie
nie znajdziesz odpowiedzi
nie znajdziesz odpowiedzi