Do G.
Z mych marzeń sennych pośrodku nocy
Wyszłaś jak jakieś dziwne zjawisko
I korzystając z mojej niemocy
Stanęłaś przy mnie zupełnie blisko.
Poczułem ciepło twojego ciała
Jak ktoś, kto pełnej bliskości czeka.
Lecz tylko mgnienie ta mrzonka trwała,
Po chwili znowu byłaś daleka.
Ruszam za tobą w nieznaną drogę,
Przemierzam bory, lasy i gaje.
Rękę wyciągam, sięgnąć nie mogę,
Obraz twój coraz bledszy się staje.
Czasami z dala twa zwiewna postać
Mignie, lecz nie chce na dłużej zostać.
Znikasz w ciemności chłodna i mglista
I jesteś coraz mniej rzeczywista.
Czemu uciekasz, ma oreado?
Czyżbym niemiłą był ci zawadą?
Czyliż udziałem naszym się stanie
Tylko dalekie dusz obcowanie?
Czyś tylko zjawą i marą senną,
Rusałką leśną, nimfetką mgielną?
Jesteś, czy nigdy ciebie nie było?
Pewnie to wszystko mi się przyśniło.
Komentarze (40)
Sen na jawie... :)
To jak romantyczna ballada... Na beju wypada! :)
Oby sen stał się jawą. :)
Pięknie i bardzo romantycznie.
No, co ta G?,oj będzie żałowac.
Wydaje mi się jednak, że śnisz na jawie, ale
pięknie.Wprowadzasz romantyzm w szarość
rzeczywistości.
Ładnie napisałeś, marzenia nasze to sny które czekają
na urzeczywistnienie. Wiersz godzien 100 głosów!
Pozdrawiam.
Takiego romantyka, chociaż w
śnie spotykać. Bardzo ładny wiersz.
Była, była i na wiersz nawet zasłużyła. Ach te
nimfetki..
Takie sny ma wielu, niewielu potrafi je tak wspaniale
opisać.
bardzo piekny, bardzo poetyczny wiersz. Rytmiczny,
spiewny, dobre rymy, 10 zgl ze sredniowka na piatej.
Sama przyjemnosc.
Piekny romantyczny sen :)) aż miło poczytać -
pozdrawiam
Wiersz taki piękny i miłość także, w jego
treści...urocza. Byłoby żal w nią nie uwierzyć.
Była, na pewno się nie przyśniła, z niczego nic nie
powstanie to tylko podobno Pan Bóg potrafił. Dziękuję
Ci za komentarz do mego wiersza, dobrze go
zrozumiałeś, a jeszcze dałeś mi jednym słowem nadzieję
że nie pójdą takie odwiedziny na marne. To słowo to
"trudne" odwiedziny, ale na pewno potrzebne dla obu
stron. Dziękuję.
Sen piękny i romantyczny szkoda że tak ulotny a jeśli
to rzeczywistość to się postaraj,może warto,bardzo
piękne wspomnienie.