Do ciebie podążam..
Teczą podażam do ciebie...
Minutą życia
uśmiechem radosnym,
dotykiem spragnionej duszy,
ulotnych chwil...
ciepłym spojrzeniem,
twych czułych słów.
Szeptem kuszących ust,
pieszczotą twego ciała
oddechem wspólnych marzeń.
Odnajduję ciebie,
na rozdrożu swych dróg.
Z nadzieją patrząc w dal,
gdzie stoisz ty sam..
Podążam...
Wciaż podążam..
By chwycic cię za rękę,
i iść...razem iść w stronę słońca..
autor
Beatris
Dodano: 2008-11-01 22:06:13
Ten wiersz przeczytano 501 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Subtelnie i ciepło..
Pozdrawiam
Ech, jak też tak chcę ...
dobry kierunek wybralas ...ladny wiersz
Piękny wiersz można się przy nim rozmarzyć......
Dobry wiersz, taki ciepły... Przyjemnie się go czyta:)
Rozmarzyłam się...Ciepły wiersz pełen nadziei i
miłości...Plus dla Ciebie +. Pozdrawiam