do M. na pożeganie
dzisiaj ostatecznie rozstałam się z przyjaciółką i nie powiem że jest mi lekko.. a to wiersz pożegnalny dla Niej..
dzisiaj wszystko się zmieniło
muszę żyć jak by się to nigdy nie
wydarzyło
jak bym nie poznała Cię
a dzień z tobą był tylko zwykłym dniem
że tamto lato nie było prawie niebem
że przyjaciel jest już byłym
przyjacielem
i płakać ,
modlić się o
twój uśmiech w porannym majowym deszczu
miało być optymistycznie
lecz tak jest bardziej realistycznie
dlatego przechodzę do końca
aby teraz na nowo
poznać kogoś z kimś
można iść
w stronę słońca...
Myślę , że jestem już wystarczająco dorosła aby stwierdzić że to nie ja sobie wybieram przyjaciół to czas ich wybiera , a w trudnych chwilach nadaje im to imię - przyjaciel.
Komentarze (1)
Odejście przyjaciela boli ale gorzej boli zdrada
przyjaciela.Wtedy wali Ci sie juz cały swiat, nie
ufasz, nie wierzysz..