Do niej
mówisz tak od niechcenia
skrywasz głęboko swoje marzenia
nie wiem co czujesz, pragniesz czego
nie wiem nic.. Ty wiesz dlaczego...
podaj dłoń... nie bądź niewzruszona...
pozwól się dotknąć i objąć w ramiona
a głaz ciężki, co serce Twe przygniata
wyrzuć precz gdzieś na krańce świata
i stań przy mnie ufna, pełna wiary
bądź jak wiosna, co zmienia świat szary
i zieleń wkoło ściele, budzi nowe
życie....
i krzycz głośno o tym o czym marzysz
skrycie
autor
ar-tur
Dodano: 2007-10-17 09:28:12
Ten wiersz przeczytano 441 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
marzyc mozna na wiele sposobow i zaplatac je z wiosna
czy latem oby tylko zechcialy sie spelniac to by bylo
milo...w optymistycznym nastroju wiersz
Marzenia często się spełniają i dobrze,że się za nie
nie płaci.Trzeba tylko mocno w nie wierzyć Bo wiara
czyni cuda:)
ładnie, rytmicznie, optymistycznie ... tak, o
marzeniach trzeba głośno myśleć, by się spełniały ;)