*Do świętego Mikołaja*
Kochany Święty Mikołaju...
Wierzę, że nikogo nie opuściłeś
i do każdego domu trafiłeś.
Dlatego teraz i ja piszę do Ciebie,
niczym nadziei na błękitnym niebie...
Popatrz na otaczający mnie świat.
Spraw, by zakwitnął!! Jak najpiękniejszy
kwiat,
niech wszyscy się miłują
i innych losem przejmują...
W krzątaninę życia wplątani,
wiecznym zwątpieniem opętani,
prosimy byś pochylił się nad naszym
losem
i nasze życie uwił kokosem...
Niech zniknie z oczu brudne świata
oblicze
i inne wady - których teraz nie wyliczę.
Niech ludzie weselą się i cieszą,
niech zwolnią... niech się nie spieszą.
Usłysz mą modlitwę, proszę,
wprost do Ciebie się odnoszę,
bo ja wierzę, że Ty Masz wielką Moc,
gdy przychodzisz w tą niezwykłą Noc...
Dziękuję wam za wszystkie wiadomości i za szczerość... Pozdrawiam wszystkich bej`owiczów...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.