Do szczęścia daleko nam jeszcze...
I patrzeć w te oczy pędzącym powietrzem
Patrzeć i krzyczeć byś został tu
jeszcze!
Nieważne co powie ten który kocha,
Dziś żyję chwilą,a on niech szlocha...
I wiedzieć,że zaraz wrócę do domu,
Spojrzę na wiatr co kiedyś nas gonił,
Pomyślę,że może warto się uwolnić,
Lecz Ty wykrzyczysz."Kobieto zwolnij."
I wierzyć,że kiedyś nie spojrzę
neutralnie,
Że kiedyś płacz tamtego mnie wzruszy,
Lecz ja nie mogę tak żyć zwyczajnie,
Do szczęścia nie da się nikogo zmusić.
autor
kreemooofka
Dodano: 2007-05-02 00:07:25
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.