Dojrzała Agresja
Dojrzała agresja na krzewie współżycia
To Ja rozgryzam te owoce…aplikuje je
dziś…
Upadam na Chodnik rozdzierając dłonie o
krawędzie…
Nie, wazne co powiem!!! Bo mówić jest
łatwo
Nie ważne, co zrobię!!! Bo czyny nie
świadczą
Nakładam na spowiedź aurę milczenia…
I patrzę i patrzę jak rosną wzdłuż własnego
cienia…
Naszego cienia…
autor
AGNEsssx
Dodano: 2007-06-18 09:53:53
Ten wiersz przeczytano 371 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Co do obu powyższych komentarzy się zgadzam...ale na
ogół sądzę,że często coś,co zrobimy nieświadomie i
myślimy,że jest to nieważne, może zniszczyć wszystko..
i na odwrót... więc jestem tak osobą po środku;)
wiersz fajny
a wg mnie wszystko jest ważne i nawet bardzo, nie
zawsze czyny zabijają, jakże często słowa!
Kartezjusz powiedział:,,myślę więc jestem''a wię c nie
ważne co powiesz,nie ważne co zrobisz...