Dokąd zmierzasz człowieku
Nie potrzeba mędrca by zadać pytanie
gdzie godność człowieka gdy sumienia nie
ma
a honor znaczony pociskami rakiet
burzy wioski miasta siejąc śmierć
zniszczenia
Niewinne kobiety starcy małe dzieci
nazwane zdrajcami i wrogami ludu
trzeba unicestwić w odwecie „za naszych
„
by cały świat wiedział że nie wybaczają
Gdy walczą „o swoje” nieważne ofiary
nieważne łez morza rzeki krwi przelanej
dokąd zmierzasz człeku gdy jad serca
trawi
może czasem warto zadać to pytanie
Zanim ręką kata zadasz sprawiedliwość
pomyśl o swych dzieciach braciach
przyjaciołach
czy w imię idei zginąć im tak samo
kiedy śmierć dosięga nawet Tych wybranych
Wielcy tego świata o ile możecie
zatrzymajcie ten krąg chorej nienawiści
żeby pokolenie które przyjdą po nas
mogły żyć w pokoju i zgodnej przyjaźni
Komentarze (7)
Ten apel bardzo dobry.
Wątpię czy usłyszą- chciałabym.
Dużo smutnej prawdy w wierszu zawarte,
zgadzam się z jego przesłaniem.
Pozdrawiam niedzielnie.
Obawiam się, że elyty mają jednak krwawe plany :(
Pozdrawiam
Mocno i wymownie...zgadzam się z przesłaniem apelu :)
pozdrawiam ciepło :)
Bardzo mocny i mądry wiersz, tylko czy będzie czytany,
brany pod uwagę... Coraz mniej na ziemi ludzi...
Pozdrawiam serdecznie
Słuszny i refleksyjnie napisany apel do ludzkości.
Jednak apel ten, choćby grzmiały o nim Jerychońskie
Trąby, nie zostanie usłyszany, bo dzisiejszy świat w
znikomej części zamieszkany jest przez Homo sapiens.
Udanej niedzieli Reniu.
Dobry wiersz. Obyśmy my i nasze dzieci mogły żyć
godnie. Pozdrawiam.