Dopóki nie pisałam
było to oczywiste trawa jest zielona teraz
dziwię się
dlaczego nie jest niezielona
jak kwiaty z łąk
parków nawet
drzew
było też jasne jak słońce że są ludzie
i mają oczy ale teraz
oczy są inne nie tylko
niebieskie i piwne
ale jakże dziwnie
niepokojące
jeszcze te uśmiechy wydawały się
przyklejone ot jak do maski
gdzie gra o dobre wychowanie się toczy
a nie te sięgające
w moją głębię coraz
głębszą od
tęsknoty
Komentarze (52)
Masz racje, pisanie w jakis sposob zmienia piszacego,
a moze zawsze takimi bylismy tylko pisanie bylo tym
przelomowym momentem kiedy uswiadomilismy sobie, ze
jestesmy wyczuleni na bodzce zewnetrzne, ktore to
obserwacje, emocje znajduja ujscie w pisaniu. Ciekawie
napisany wiersz. Serdecznosci.
Pieknie Małgosiu ukazałaś jak człowiek się zmienia pod
wpływem poezji i pisania wierszy
To prwda że staje się bardziej wrażliwy na otaczający
go swiat ludzi itd ...
Bardzo na TAK :) +
Pozdrawiam serdecznie i zyczę dalszej wspaniałej weny
:)
Dla mnie sensem pisania jest sprecyzowanie
chaotycznych myśli, które bez przerwy tworzy nasz
umysł, reagując na bodźce z zewnątrz i wewnątrz, aby
to co nie zawsze uświadomione stało się czytelne,
również dla otoczenia. A czasownik dziwię wymaga
zaimka zwrotnego się.
Witaj bodziu - miła mi Twoja wizyta. pozdrawiam
ciepło.
życie to gra a dobro jest w nas tylko trzeba je
wydobyć wiele ciepła dostrzegłam .. pozdrawiam
Dziękuję janusze,k i kalokieri za pochylenie się nad
tekstem. Miłego wieczoru.:)
Jest Coś w przekazie. Dla mnie rozczarowanie. Czy
dobrze "czytam" - nie wiem.
Nie mam pewności, podstaw - nie chcę "poprawiać" -
jakoś tak, "mam" nieudolnie "swoje widzenie" - i tylko
tyle. Sorki:)
tytuł mówi o grubej kresce
niestety niewykorzystanej w tekście
[i stąd niepotrzebne powtórzenia]
ale to tylko moje widzimisie
Dziękuję One Moment - miło Ciebie poznać i Basiu za
ciepły odbiór wierszyka. Pozdrawiam serdecznie.
no i pięknie Małgosiu stajemy się coraz wrażliwsi
Pozdrawiam:))dziękuję za komentarz u mnie
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu
Piękna,nie znajdziemy go nigdzie,jeśli nie nosimy go w
sobie...Tylko osoby tak wrażliwe jak Ty dostrzegają
prawdziwe kolory życia.Pozdrawiam cieplutko ;-)
Dziękuję waldi i Olu za zaglądniecie i wpisy :)
Kalokieri- jak masz ochotę - popraw - chętnie
skorzystam:)
Zgadzam się z waldi
Pozdrawiam :)
tęsknota co raz głębsza doskwiera ..a serce
zamiera..ja szukam zawsze dni radosnych ..