Dostałaś moje życie..
Kochać - to znaczy narodzić się.
Gdybyś wiedziała jak ja się teraz czuje
...
Ja bardziej od Ciebie go potrzebuje
Jestem pewna, że on coś do mnie jeszcze
czuje...
Jednak JA jego miłość hamuję..
Nie obchodzi Cię to, że mi go brakuje
Jednak ty go też obdarzyłaś uczuciem
Dostałaś coś co ja nazywam życiem..
Ja go nie mogę kochać , nie mam zamiaru po
nocach szlochać..
Więc oddaję Ci (tutaj imię)...Wierzę, że
będziesz go kochać umiała...
Z trudnością piszę te słowa.. Moje uczucie
głęboko się chowa...
"Miłość nie jest skarbem, który się posiadło, lecz obustronnym zobowiązaniem"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.