Dotyk motyla
przyszła
była bezbarwna
delikatna
jeszcze ciepła
nabierała koloru
dojrzałej czereśni
dotykiem poszukiwała
zbłąkanej
rzeczywistości
między dzieleniem trosk
na dwoje
a marzeniami
czekała aż scałujesz
pragnienie bliskości
https://www.youtube.com/watch?v=NLJqmz47ZFg&list=RDNLJ qmz47ZFg&start_radio=1
autor
Mgiełka028
Dodano: 2022-09-15 20:56:56
Ten wiersz przeczytano 1875 razy
Oddanych głosów: 93
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
Pocałunek delikatny jak dotyk motyla jest zwiastunem
gorącej miłości... Pozdrawiam Cię serdecznie Mgiełko
:)
zawsze z podobaniem Elżuniu.
Jak zwykle ulotnie i jak zwykle powalasz ostatnim
zdaniem. Co do ale to super by było gdybyś dołożyła
kilka znaków przestankowych ale wtedy zapewne wiersz
utracił by sporo mgiełki. Ja bym dodał "z każdym
oddechem" przed słowami nabierała koloru...ale Ty
piękna jesteś mgiełka a nie gminna. Pozdrawiam i
dokładam swój plus podkreślając go jak najmilszym
uśmiechem:)))
Uwielbiam takie wiersze....motyl, trzepot skrzydeł,
dotyk miłości.
Pozdrawiam cieplutko :-)
Śliczna, nietuzinkowa metafora. Pozdrawiam.
Ciepło i czule, takie wiersze lubię :)
Serdecznie pozdrawiam z zachwytem :))
Śliczna subtelna miniaturka.
Pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia :)
Dotyk i melodia rzeczywiście niczym motyli, ślicznie
Elżbietko. Pozdrawiam barwami jesieni i dziękuję, że
jesteś :)
Prześliczna, liryczna miniaturka, bardzo delikatna jak
dotyk motyla.
Pozdrawiam serdecznie Elu :)
Odwieczne pragnienie miłości, ładnie.
Śliczności:)
Piękny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Jakże ciekawa metamorfoza w lirycznej odsłonie z
romantycznym akcentem. Pozdrawiam ciepło.
Ładny.
Konwalio, Najko, Mariolu bardzo dziękuję. Miłego
wieczoru :)