W DRODZE DO AUTODESTRUKCJI
wrak nadziei
czołga się po dnie życia,
po depresji nie ma śladu,
krążą radosne dni,
pnąc się po sznurku
skracającym dystans,
pomiędzy tym a tamtym
życiem
autor
Eve85
Dodano: 2010-08-03 11:45:11
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Wspaniała krótka forma. pozdrawiam
Dobry wiersz. Ale i Ty mnie szokujesz.
Wrakiem-dlaczego? -nadziei. I wrak nie ma depresji?
Eve? co to jest? Bez depresji nie pnie się człowiek po
sznurku między tutaj a tam. Brawo. Jesteśmy oboje
zszokowani. A wydarzenie opisane przeze mnie jest
prawdziwe.
jak dla mnie, mocno depresyjna miniatura :( tak, że
nic tylko się powiesić... mam nadzieje, że to
chwilowe, przecież słoneczko tak pięknie świeci :-)
W takiej drodze może nas spotkać bardzo wiele. Oby
spotkało to co piękne. Pozdrawiam:)
Czasem nam się wydaje że już nie ma
nadzieji.Wtedy wiarą ukorzyć trzeba
zmysły i rozum swój.U Boga nie ma rzeczy
niemożliwych.POZDRAWIAM.
Wiersz intrygujący, skłaniający do zastanowienia.
Pozdrawiam!