Droga bez celu
1. Jak to jest, że jednym się powodzi,
dobra passa ich nigdy nie zawodzi,
szczęście każdego dnia dopisuje
i nawet zdrówko nie szwankuje?!
Może szczęśliwa gwiazda ma tu znaczenie?
A może ważne jest w ,,czepku" urodzenie?
2. Bo drugi choćby stanął na głowie
i co by nie zrobił i co nie powie,
to i tak pech go prześladuje,
nieszczęście z każdym dniem wyrokuje.
I gdzie sprawiedliwość na tym świecie?
Nie szukajcie,
bo i tak nie
znajdziecie!
Komentarze (3)
Też nie raz zadaję sobie takie pytanie. Pozdrawiam+
Niestety to fakt, nie ma sprawiedliwości na świecie.
Ładny wiersz, popraw tylko "nieszczęście". Pozdrawiam!
Miłe dwa wiersze. Z uznaniem daję +!