Droga dróżka i bezdroże
Lubię drogi i dróżki ale nie bezdroża
drogi szybkiego ruchu bo do celu
szybciej
dróżki leśne pachnące przy nich dzieci przy
piłce
na polanach kwietnych i czas który
podrożał
bowiem jest bardzo cenny kiedy razem z
tobą
siedzimy na trawie a ty niczym mrówkojad
połykasz oczami i pytasz czym twoja
a potem zapewniasz że od dawna ozdobą
tego świata jestem i twoim archaniołem
a bezdroża cóż warte to zaklinowanie
przy dróżce dobrze nawet miododajnej
pszczole
jeżeli jednak miewasz często inne zdanie
a życie ci dokucza na tym łez padole
wtedy każda droga pobiegnie w innym
planie
Komentarze (56)
Wiersz wyraża preferencje autorki wobec konkretnych
ścieżek życiowych i doświadczeń, podkreślając wartość
drogi, która prowadzi do celu, w porównaniu z
bezdrożem, które może być niepewne i nieprzewidywalne.
(+)
Drogi są bardzo potrzebne A w życiu trzeba rozeznać
które drogi są te właściwe kluczowe jest nie pokonywać
w pojedynkę lecz z jakimiś dążyć do celu.
Piękny wręcz niezwykły Sonet, w którym wyrażone są
osobiste uczucia pełne miłości, ciepła i zaufania...
Pozdrawiam ciepło Marysiu :)
Zabawny,radosny i mądry sonet.Sprawiłaś mi wielką
przyjemność.Pozdrawiam
A ja ...lubię Twoją poezję.Pozdrawiam niedzielnie!
samo życie,,pozdrawiam Mario
Ciekawy refleksyjny przekaz Mario:)
Witaj Mario.
Przekaz ciekawy i refleksyjny.
Dobry Sonet!
Pozdrawiam serdecznie.:)
Dobry przekaz wiersza.
Pozdrawiam Mario
A ja lubię sonety... klasyczne chyba przede wszystkim,
ale i te współczesne chętnie czytam. Twój sonet,
Mario, bardzo mi się podoba :)) Pozdrawiam cieplutko
:) B.G.
I do tego wiele osób zmierza. Kilka lat wstecz, jak
zaczynałam poznawać portale z wierszami, natknęłąm się
wprost na drwinę pod adresem strof rymowanych.
Początkowo skuliłam się i zastanawiałam się - o co tu
chodzi? O czym oni piszą? Po kilku dniach czułam się
jak zbity pies, tak mnie obkomentowali ci, co sami
pisali białą poezję. I pewnego ranka obudziłam się z
wojowniczym nastawieniem. Jak to? Ile tu jest wiersza
w wierszu pytałam często. Teraz wiem gdzie jestem.
Lata jednak robią swoje, jeśli się chce to można
czegoś nowego się nauczyć.
Przyjmuję Twoje słowa bez polemiki i tylko muszę
zapytać, dlaczego w takim razie Sonety Krymskie są
dzisiaj wzorem, A Mickiewicz najwybitniejszym poetą?
Gdyby wszystkie rymy uznać za częstochowskie, jak
ponoć mówią współcześni innowacyjni poeci, to wiersze
rymowane nie powinny istnieć.
Regiel - tak wiem co to jest sonet klasyczny, ale
klasycy już dawno przeszli o naście pięter i są nad
nami, a nowocześni bardzo współcześni POeci- używane
przez klasyków rymy, często chrzczą mianem
"częstochowa" i nie przyznają im prawa dom życia.
Starałam się zachować rymy samozgłoskowe i też nie
wszędzie mi się to udało. Ale tak jest, jak się kilka
robót na raz i jeszcze chce się złapać swoje 5 minut
przyjemności.
Dzięki za komentarz, mam nadzieję, że mi wybaczysz te
rymy nieklasyczne.
Paniom również buziolka ślę za pamięć o mojej stronce.
Witaj Mario
Sonet { o czym z pewnością wiesz} jest najbardziej
wyrafinowaną formą pisania poezji. Wymaga to od autora
dużej wiedzy poetyckiej i poczucia piękna w
korzystaniu ze środków poetyckiego wyrazu. O ile to
miał być sonet klasyczny, to rymy powinny być pełne.
Więcej nie napiszę, bo moje amatorskie opinie nie
muszą być dla Ciebie miarodajne.
Zdrowia życzę.
drogi dróżki bolące nóżki... gdy wyboje - jednak
dobrze że jeszcze stoję i jeszcze mogę poprzez
"kamieniole" ..../w gwarze kamienista droga/