Drogi ojcze
Twoja twarz nie jest mi kompletnie
nieznana,
choć przyznaje, że już zapomniałem
Przyzwyczaiłem się do tego, że nie
istniejesz,
że nie znam Twojej twarzy
Pewnie gdzieś jesteś
Myśle, że tak jest dobrze, przynajmniej się
nie martwisz
Nie zostawiłeś mnie do końca samego...
(Zostawiłeś we mnie cząstke siebie)
Cała prawda powinna pozostać sama
autor
say_be
Dodano: 2008-03-16 00:30:03
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
"że nie znam Twojej twarzy" - drugi raz twarz, na
dodatek tu nie pasuje.