Dryfuję
Dryfuję między niebem a piekłem ,
tam niebiański spokój
tu życie obleśne.
Anioły w chmurach pięknie śpiewają ,
diabły głęboko w ziemi smołę rozgrzewają
.
Dryfuję między miłością a miłością,
miłość dozgonna i wieczny spokój
w tej miłości chuć zaspakaja
a życie budzi niepokój.
Dryfuję między życiem a życiem
dające radość i słoneczne dni.
Pochmurne niebo i samotne sny.
autor
Limuze
Dodano: 2017-12-01 19:02:12
Ten wiersz przeczytano 867 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Ładnie, pozdrawiam serdecznie :))
Życie budzi niepokój bo jest niewiadomą. Lepiej się
nad tym zbytnio nie zastanawiać... :) :)
Dobrej nocy Waldku :*)
ładne :) pozdrawiam
ładnie po ludzku dryfujesz(Y)