Duszek w leśniczówce
Nocą straszną, nocą zimną,
Kiedy lubisz słodko spać,
Chodzą cienie ciągle za mną,
Nie chcą mi spokoju dać.
W środku lasu, na polanie,
Stoi stara leśniczówka.
Słychać głośne rozmyślanie:
Czy to głos małego duszka?
Myślę: Sprawdzę to,
Idę, idę przez gąszcze,
I z daleka słychać irytujący ton,
Czy wystraszę go?
Jestem blisko, słyszę:
,,Dlaczego straszny nie jestem?!
Wszystkie dzieci na mój widok śmieją
się!’’
Ale ja i tak wierzę, że tak nie jest.:)
Komentarze (1)
I duszki mają swoje zachcianki czasem tłuką nam
szklanki-pozdrawiam!