duszy malowanie
odchodząc
zostawiła obraz
w którym czegoś zabrakło
między nimi
próbuje
podchodzi snem pod jego usta
wypełniając lukę karminem
chowa w nim zniekształcone
blade piersi
jest dobrze - myśli
serce przy sercu
barwnie oswaja bliskość
teraz tylko zapamiętać
zdążyć z kolorem na płótno
autor
Mirabella
Dodano: 2016-05-23 19:39:24
Ten wiersz przeczytano 1295 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Czyżby peelka próbowała zapamiętać matczyne uczucia
których kiedyś nie miała i przelać je na płótno?
Bogno, wiersz robi wrażenie, pozdrawiam paa
Witaj Mirabellko u ciebie powstał piękny plastyczny
obraz, widać, że malarka utalentowana. Serdeczności.
Ślicznie :)
Podoba mi się. Czytam sobie bez trzech wersów - tylko
mbsz - przepraszam.
Malowanie duszy słowem wielką sztuką jest.Podoba się:)
aż chce się zapamiętać - ja bym zapamiętał(szczególnie
te piersi)