Dyskoteka
Błyski świateł i muzyka
Na parkiecie, każdy bryka.
Tutaj cha-cha a tam samba,
To dopiero będzie rampa.
Wolne tańce, rytmy szybkie
Tańczą wszystkie nogi gibkie.
Tańczyć chce kto tylko może,
Reszta stoi tam na dworze.
Pija gorzkie zimne piwo,
Bo to dla nich jest paliwo,
Aby potem szybko fikać,
Kiedy zagra ich muzyka.
A po tańcach wprost do domu,
Idzie każdy po kryjomu,
Żeby tylko ich rodzice
Nie czekali w bladym świcie.
Żeby tylko ci rodzice nie czekal!! Chociaż jest teraz post napisałam ten wiersz bo uwielbiam dyskoteki.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.