Dzban
Dziś byłem jak dzban –
Pusty i sam .
Nie ma już kto
Napełnić mnie radością
Wiem ,
Jestem dorosły,
A dorośli zajmują
się sobą
ja tak nie potrafię –
być sam ze sobą
muszę z kimś
dzielić moje istnienie
kto wie,
może mógłbym
dzielić się z Nim
lub z Nią , a może z Tobą
Budapeszt
wiersz pochodzi z tomiku : "Na Pustyni" wydanego w Budapeszcie w 1999 roku
Komentarze (4)
Tomku pamiętaj ze dzban można zawsze napełnić.
I dorośli często nie radzą sobie z samotnością i
własnymi problemami... czasami jednak warto otworzyć
się na innych, może równie samotnych. Głowa do góry
Przyjacielu, rozejrzyj się dokoła a może nas ujrzysz:)
Pozdrawiam.
Dawne wiersze przyciągają dawne wspomnienia, dawne
problemy, tęsknoty, marzenia. Można spojrzeć co się od
tego czasu zmieniło, co się poprawiło, co się
pogorszyło....
Pusty dzban wydaje miłe dla ucha dźwięki :)