Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziadku

Byłeś umówiony na poniedziałek do szpitala...

Na łóżeczku dziadziusiu leżałeś
Od czasu do czasu się podśmiewałes
Lecz z dnia na dzień traciłeś siły
Oczy twe blask utraciły

I gdy była niedziela przyjechałam Cię Odwiedzić
Zmęczony...
Nie miałeś sił,chciałeś odejść -córki nie dały Ci...

Podeszłam do Ciebie jakby nikogo nie było i mowiąc myślami....
Dziadku odejdź kochany....

Nie męcz się w tej Tułaczce codziennej zostaw sprawy życia za sobą jesteś wolny....

I o 12 00 w Anioł Pański w niedzielę
Moja siostra w kościele przyjęła za dziadka Ciało Boże....

Serce dziadka już nie bije...
Ciało dziadka już nie żyje...
Dusza obejmuje babcię żegna się z rodziną....

A teraz leżysz w trumience...
z wygodną podusią pod główką...
Modlitwy masz pod rączką i różaniec też...
I Twoją ulubioną czapeczkę mama
dała Ci tam
A odemnie dostałeś rysuneczek z liścikiem czytaj go kiedy chcesz...

Dziadku Dziadziusiu Dziadeńku
Bądź przy mnie w nocy i w dzień

Dziadku bardzo kocham CIĘ!!!

W Anioł Pański zmarłeś a ostatnie twoje pytanie bżmiało,, Kiedy doktor mnie wypisze do Domu....

Dodano: 2006-02-11 19:26:42
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »