Działo się...
Właśnie sypie śnieg i jest biało, ale o tym już pisałam,,,
Dzień mnie wita ptaków śpiewem,
promień słońca wpadł przez okno.
Jeszcze ciągle tego nie wiem,
co to znaczy być samotną.
Dookoła bratnie dusze,
uśmiechnięte dziatek buźki.
Iść na spacer z pieskiem muszę,
nie czas leżeć w łóżku.
Gdy z ochotą, raczej mierną,
w sportowe ciuszki wskakuję,
idę, kędy ścieżki biegną,
i przyroda tryumfuje.
Oczywiście - tak już było i te wersy też. Ale czasem trzeba wracać...
Komentarze (25)
Witaj Norbercie,
dzięki, że jeszcze tutaj trafiłeś.
Spokojnej, pogodnej niedzieli życzę.
Oj działo się działo, miłe wspomnienia,
życie jak zwykle do przodu wciąż gnało.
Udało się spełnić swoje marzenia?
Na pewno kilka ich jeszcze zostało.
Bardzo fajny, uroczy wiersz. Serdecznie pozdrawiam
Bożeno życząc miłego,
udanego weekendu :)
Witam Zosiaka,
dziękuję za pamięć i pozdrawiam z uśmiechem.
Witaj Agrafko,
dziękuję, że zareagowalaś...
Pozdrawiam i dziękuję.
W takich okoliczności..ach! przyrody, tylko :-))
Porosty dziecięcy zachwyt, oby zawsze :-) Pozdrawiam
:-)
Miło poczytać :)
Pozdrawiam.
Witaj Arku.
Internet podał 635,8km. E 77 6'44''
Pozdrawiam z uśmiechem i dziekuję za odwiedziny.
Kocham pieski. Chętnie podjadę do Was na spacer.
Daleko mieszkasz od Radomia?
:):):)
Kolejnym Gościom serdecznie dziękuję za odwiedziny i
zapiski tu pozostawione.
Halszko; dokładnie prześledziłaś treść zapisu, ale z
wnioskami poszłaś trochę poza kierunkiem moich...
M.N. myślałam, że mnie skreśliłeś ze swej listy - Bóg
mi świadkiem, że nie znam przyczyny...
Ad Aniek - miło było czytać Twój komentarz, dziękuję
za życzenia - ale czemu nie zasłużyłam na Twój głos???
Wszystkich komentujących ciepło
pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Pięknie i cieplutko, oby samotność nigdy nie zapukała
do twych drzwi.
pozdrawiam
Nastał taki czas, że wszystko co ciepłe i dobre
zostało w domu, pozdrawiam
I oby samotność nigdy nie nadeszła.
Bardzo piękny, refleksyjny wiersz!
Na wesoło o przeczuciach? Bo przecież życie, to także
przeczucia... obawy, lęki i jedna wielka niewiadoma.
Cieszmy się tym, co jest tu i teraz...
Serdeczności przesyłam
Witaj Moli!
Twój wiersz po pierwszym czytaniu odebrałam jako
lekki, wesoły, w którym są pokłady pozytywnej energii.
Tytuł i przypisy każą myśleć, że jest inaczej.
To, co przedstawia treść wiersza, to przeszłość, a
teraźniejszość jest zupełnie inna - to brak tego
wszystkiego,to samotność i tęsknota do tego, co było.
A może się mylę?
Cieplutko pozdrawiam :)
Co to znaczy być samotną? Nikomu tego nie życzę...
Pozdrawiam ciepło Moli :)
Jeszcze ciągle tego nie wiem,
co to znaczy być samotną- to tak jak ja.
W życiu sporo rzeczy mi się nie chciało. Ale się
przełamywałem i później byłem zadowolony. Od pewnego
czasu zauważyłem jednak, że jeśli się nie przełamię i
nie zrobię czegoś, to świat się też nie zawali.