Przyszła 'baba' do dentysty

Szczęka bardzo ważna rzecz.
Służy bowiem do gryzienia
Lizać mógł on ale wnet
Obiad dostał do zjedzenia.

:))
Świetny miło było wstąpić za
Renatką, co bywa z rewizytami,
jak się okazuje u niektórych...
Pozdrawiam, dzięki za uśmiech :)

Z rewizytą byłam...
na szczęście na fotelu nie skończyłam ;))

O!!! Renato Sz-Z witam widzę że wpadłaś z wizytą ...
na mur-beton
nie zawodzę choć nie zawsze mam do śmiechu..
:)

Szczęka mi jeszcze nie wypada
i za dużo nie lubię gadać
ale czytam z rozbawieniem...bo nie jesteś "bity w
ciemię" ;)

świetne odleciałam ha ha ha Pozdrawiam serdecznie:))

Fajnie ze świetnym poczuciem humoru. Ha, ha:-)

To się uśmiałam:))) Trza się udać do dentysty hihihih
Super. Pozdrawiam wesolutko-:)

Ha,ha,ha-a nie czytałam tej Twojej wesołej przygody-bo
uśmiechnęła.

:)))

:)))
Bardzo fajny i z pomysłem i zabawny
'się na pewno urwał haczyk' bym zapisał.

:))))))))
czyli "ząb za ząb"
dobre - wielka niedźwiedzico

Fajnie porymowałeś:))))
Ps. Siedzi facet u dentysty na fotelu.
W pewnym momencie dentysta pyta:
- Czy mnie się wydaje, czy pan mnie trzyma za
przyrodzenie?
Na co pacjent:
- Tak, bo chyba nie będziemy sobie nawzajem sprawiać
bólu?

Pozdrawiam:))))

zielonaDano - czyzbyś TEŻ wbiła:
r z a d k o
w google

ja tak i
dentystę znalazłem :))))

:o))) Do dentysty?... Powiadasz? :o))