Dziękuje...
dla Ciebie...
Mówiłeś mi nie raz, że kochasz tak mocno
Że żyć beze mnie nie możesz
I dlatego tak łatwo przyszło Ci powiedź
„odejdź”?
Dlaczego wszystko na raz skreśliłeś
Miłości może mojej nie zauważyłeś?
Dlaczego odszedłeś gdy tak bardzo
kochałam?
Gdy innego świata poza Tobą nie miałam?
Teraz siedzę tu sama i myślę o Tobie
O tym co było
Co być już nie może
Mówisz mi „wybacz”...
Ale co ja mam Ci wybaczać?
Że kochać mnie nie umiałeś,
Że z litości kłamałeś?
Powinnam raczej powiedzieć
„dziękuję”,
Bo dzięki Tobie wiem jak miłość
smakuje...
Kocham Cię :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.