Dziękuję Tobie Weno... -wersja...
mojej Muzie...
Tyle myśli codziennie
kołacze się w głowie
ile słów
z tego zapisać na karcie
aby zostały nieskazane
na zapomnienie i podarcie
ile uczuć zawrzeć w jednym słowie
ile znaków opisać jako wyrażenie
ile snów co w noc
przychodzą gwiaździstą
by potem zniknąć nad ranem
jak bańki mydlane
i nigdy więcej takich samych
już nie zobaczę
ile marzeń mamy
co jeszcze zostało w planie
niczym we śnie na jawie
gdyby się spełniło
jakie byłoby wspaniałe
nasze po ziemi stąpanie
ocalone słowa które prawie
już były opuszczone
niczym zapomniane cienie
muza wzruszona cichutko płacze
maczam pióro w kałamarzu
aby uwiecznić je teraz
jak szkiełka w witrażu
obrazy zamienić na baśnie
w strofy przerobię
myśli
sny
marzenia
kolejną zapiszę stronę
bardzo kocham
moją Wenę
w króciutkiej ślicznej sukience
uszytej przez aniołów
kiedy chwytam
ją za ręce
cały świat mi daje
bez kleksów i bohomazów
i tak właśnie
w labiryncie wyrazów
niczym Feniks z popiołów
nowy wiersz powstaje
który podaruję Tobie
Komentarze (18)
dziękuję za wszystkie komentarze
Zawsze mam coś do pisania przy sobie, ale muzy nie
mam. Wena czasem zagląda, tylko nie wiem czy się z nią
dobrze dogaduję. Tobie zazdroszczę :)
wyznanie jak widać potrzebne bo jest za co dziękować,
bo gdyby nie ona to te podziękowania też by inaczej
wyglądały, a tak wyszło pięknie. Pozdrawiam
wena... zalotna pani jest i znika ... chwycisz jej
płaszcz coś tam wyskrobiesz i pstryk znowu jej nie
maaaaaaaaaaa
Sama mam ten dylemat czy uda mi się wszystko spisać i
zapamiętać i oddać właściwie na papierze. Bardzo mi
się podoba jak to ujęte zostało
Piękne, rozmarzone wersy Muzie, pozdrawiam serdecznie
Maćku.
Poezja
Piękny, rozmarzony wiersz dla Muzy!
Serdeczności przesyłam
Tak. Wiersze wpadają do głowy i najczęściej giną.
Tylko skromny ułamek udaje się zapisać. Ale
najważniejsze, że masz kogoś, komu warto te wiersze
podarować.
No pięknie Maćku dla Weny nie może być inaczej
Pozdrawiam serdecznie :)
Przepięknie. moja wena znów mnie opuściła...
Pozdrawiam serdecznie :)
Piszesz codziennie. Wena musi Cię kochać. :):)
Świetne wersy dla Weny wszyscy do niej wzdychamy
Wspaniale Maćku, widać, że piszesz sercem to co Ci w
duszy gra i oby tak dalej. Serdecznie pozdrawiam :)
Uroczo wyrażona wdzięcznośc i miłośc do Weny za doping
do tworzenia poezji. Ślę moc serdeczności i pogody
ducha:)