dzień bez samochodu?
pisany jako komentarz do wiersza 44tulipan pod tym samym tytułem
a ja swojemu nie odpuściłem
z samego rana szybko wskoczyłem
więc wpierw na bazar by pasjom ulżyć
na wolne musi sobie zasłużyć
potem zakupy jeszcze na mieście
by się rozruszał choć w weekend wreszcie
wolne otrzyma dziś od wieczora
teraz za wcześnie jeszcze nie pora
słoneczko widzę radosne z okien
więc po obiedzie też nad zatokę
bulwarem ruszę nim w stronę portu
niechaj zażyje on także sportu
a gdy już prawie słoneczko zaśnie
to dam odpocząć i jemu właśnie
no bo też szczerze się napracował
nie będę więcej dziś go forsował
tyle mnie woził w przeróżne strony
więc dam mu fajrant ten wymarzony
dla mnie dzisiejszym jest bohaterem
mój samochodzik ...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
... co jest rowerem:)))
Tomek Tyszka
21 09 2014 Hull
Komentarze (28)
Podoba mi się, bo też tak mam :))))))
super...samo zdrowie:) miłego dzionka Tomku
Fajnie i przewrotnie ;-)
aleś mnie wpuścił w maliny tym rowerem hahahah
Pozdrawiam serdecznie Tomka:)
super, zaskoczenie było, pozdrawiam:)
choć weekendu nie ma
lecz godzin kilka
odpoczywa
więcej jemu nie potrzeba
zwłaszcza gdy na deszczówce
jedzie w:)
Świetnie,zaskoczyłeś na maxa,Tomku:))
Miłego dzionka i tygodnia życzę:)
No i proszę co ja widze
Tomku ale mnie położyłeś na łopatki tym swoim rowerem
i bohaterem :)
Ja chyba napiszę o moich auto nogach :)
Fantastycznie i z humorem jak zawsze Tomku :)
Serdecznie pozdrawiam jak zwykle uchachana od ucha do
ucha :)
Ps
Piękne dzięki za wizytę i dowartościowanie pod moim
SŁOWEM
Oj Ty to tak jak moje córki -( mamo znowu mówisz jak
na kazaniu ...) Serdeczne dzięki :)
Bardzo fajny wiersz Tomku,nie mialabym gdzie trzymac
roweru,a bardzo kiedys lubialam,jezdze
samochodem,pozdrawiam serdecznie
Super wesoło.Pozdrawiam serdecznie:)
:-) :-) jak zawsze z humorkiem. Miłego Tomku:-)
Ciekawe i dobrze napisane pozdrawiam
O prosze jakie zaskoczenie na koncu:-) pozdrawiam