dzień ostatni
16.maja 1943 ostatecznie zdławiono powstanie w getcie warszawskim
I przeszedł dzień ostatni,
wypełnił się ich los,
w milczeniu łykam słowa,
na nic dziś słów mych stos.
Próżną idę na próżno,
ocieram suchą łzę,
krzyku ich nie usłyszę,
oni nie słyszą mnie..
Isaaku! Ryfko! Natanie!
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie
Jeno wyjmij mi z tych oczu, szkło bolesne-obraz dni, który czaszki białe toczy przez płonące łąki krwi. Jeno odmień czas kaleki.... Krzysztof Kamil Baczyński " Niebo złote ci otworzę"
Komentarze (12)
...zatrzymujesz, wzruszasz,bólem docierasz do
wnętrza...Niesamowity "motyl" tragicznych
wydarzeń.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Dobry, nieprzegadany, przez to jeszcze większą ma siłę
i wprost krzyczy. Pozdrawiam.
Dobry wiersz, nalezy upamiętnić takie obrazy.
:)
dziękuję, napisałam,żeby przypomnieć i pamiętać...
Bardzo dobry. I to zakończenie...
Pozdrawiam
Dobry wiersz ujmuje słowami.Pozdrawiam:)
na
Przejmujący wiersz, Step kiedyś napisał wiersz ta
temat Getta, był równie przejmujący.Pozdrawiam
Piękny,przejmujący wiersz. Dzięki za możliwość
przeczytania.
Pozdrawiam.E.
Piękny,przejmujący wiersz. Dzięki za możliwość
przeczytania.
Pozdrawiam.E.
Dobry wiersz upamiętniający ten straszny
czas...pozdrawiam.
Dobry wiersz moim zdaniem. Miłego dnia.