Dziwni są ludzie, nie świat
czasem się zastanawiam
nad sensem wielu rzeczy
nieświadoma, wyprawiam
coś, co podobno się leczy
słyszę czasem wiem, wiem
nie! to bzdura
ja nawet nierozumiem
życie, myśli- czarna dziura
pytam czasem dlaczego?
skąd ten mrok??
-nie ma sędziego
jest wyrok
myślę czasem...co mi pozostało?
gdzie się pomyliłam?
gdzie jest to, co mi w sercu grało?
gdzie ja byłam?
patrzę czasem na ten świat
ale teraz, teraz
przecież jeszcze drogi szmat
i pójdę, potykając się raz po raz
ale nie upadnę
W czeluść
-nie spadnę
widzę, teraz widzę
moi.... przyjaciele
ja świata nie nienawidzę
nie mam was wiele....
a to jakość się liczy
czemu milczysz?
przecież to dla Ciebie!
nie obiecuje wiele
... tylko siebie
dobrze, dobrze, że was mam
teraz już wiem
w sercu głucho było, teraz ja gram
nie poddam się
słyszysz? cisza też gra
jestem spokojna
spokojność cos w sobie ma...
już niedługo, krótko raczej
nie, to już...
jest inaczej
lepiej?
Ty mi powiedz
raczej....
'jak się czujesz?'
wiem nigdy o to nie pytam
pojawiam się i znikam
ale wciąż wierzę że dla Ciebie
jestem- po prostu
dla przyjaciół :*
Komentarze (1)
Zaciekawił mnie wiersz.... rozmowa z własnymi
myślami.. ciekawie ujęte.. (sugeruję skromnie...
popraw literówki w wierszu.. psują wizerunek...) po
za tym wiersz ładny.,.