ech, Losie nasz...
tym razem coś na poważnie...
błąka się Los po świecie
wiatr mu przewraca kartki w kalendarzu
nie bacząc czy to upał czy zawierucha
on ciągnie swój wózek z różnościami
by każdego nimi doświadczyć
bez pukania zajrzy do każdych drzwi
z każdym czy chce czy nie, jest za pan
brat
tu komuś przysporzy kłopotów
tam znowu uśmiechnie się do kogoś
niezadowolony go przeklnie
inny zaś wychwali pod niebiosa
a on ?...
jak to Los
kołem się toczy
- na kogo wypadnie
na tego bęc !...
Komentarze (11)
Dobre i na poważnie
Najważniejsze by się nad swoim nie za bardzo użalać -
Pozdrawiam
jak to los
jednym szczęście daje
innym z zachłanności poniżenie
niczym słowo TAK
prowadzi przed ołtarz
by mieć nie tylko los wygrany
a szczęście bez losu
którym się oddycha w:)
Można też wygrać los. :-)
i bęc....Rysiu, od zawsze Cie lubie czytać. Pozdrawiam
cieplutko.Kali
Bardzo życiowa refleksja... Czasem Los człowiekowi za
bardzo doskwiera
bo życie to "bęcki" :)
masz ci Los... :)
właśnie taki jest- na kogo padnie, na tego bęc...
yamCito - no, no - nie znałam Cię z tej strony.
Dobry wiersz.
Miłego:)
trzeba los brać w swoje ręce:) pozdrawiam Ryśku