ech... te trzy kropki
proszę nie drwić z mych trzech kropek
niewiadoma wielka w nich zaklęta
tajemnicy to nie koniec,lecz początek
domyślna, niedopisana to puenta
trzy kropeczki znaczeń mają
nieskończenie
wiele w nich sensu ukrytego
to filozoficzne jest myślenie
lub atrapa wyrazu brzydkiego
gdy odpowiedniego zbraknie słowa
trzy kropeczki pod rękę się pchają
aby od wysiłku nie rozbolała głowa
o myślenie czytelnika dbają
lecz może zakończę ten wierszyk
bo cóż tu napisać mam więcej
ech, wstawiam ...
i zagram z synem w scrabble
Komentarze (9)
ciekawe te 3 kropki, ciekawy wiersz pozdrawiam :)
Wyszła z tego niezła szopka - cały wierszyk o trzech
kropkach!
Wielokropek jak pokropek, wiele nie pomoże, ale ma
głębię jak morze.
Bardzo dobry wiersz,to są Twoje kropeczki.Pozdrawiam.
...i ja te trzy kropki często stosuję...choć mi
niektórzy mądralują...ileż w nich zawrzeć można po
kryjomu...nie ubliżając nikomu...
do MISTIQUE-----właśnie ta moja satyra jest jak
zbroja .pomoże mi w walce z ukochanymi ... (;
pozdrawiam i dziękuję za wartościowe komentarze
Basiu a ja sobie z nimi powalczę, bo bez kropeczek się
obejdzie. kiedyś walczyli z moimi trzykropkami wielcy
literaci, a przez nich przemawia siła perswazji. ja
przy nich maluczka, ale czuję się zobowiązana. bez
trzykropków możliwości interpretacyjne zwiąkszają się
kilkakrotnie. trzykropki w poezji traktowane są jak
błąd gramatyczny. przemyśl i zrób jak uważasz.
pozdrawiam ciepło :)
fajnie napisane o trzech kopeczkach...pozdrawiam
trzy kropki to nieskończoność zastąpiona :)
pozdrawiam