Egoistka
Napisany pod wpływem impulsu i...
Pierwsze spojrzenie - złączyło na zawsze
Drugie- obnażyło pożądanie
Każde kolejne było wielkim krokiem w
kierunku zatracenia się.
Dzis wspólne spacery znaczą wiele dla obu
stron.
A może znaczyły??
Wątpliwości kłębią się w mojej głowie.
Mam dość ukrywania się,
Ale wiem, że nie moze być inaczej.
Albo tak, albo wcale...
Lecz czy nie lepiej by było wcale??
Nie chce cierpieć, choć wiem, że będę.
Nie chcę niszczyc nitki, która istnieje.
Wkroczyłam w czyjeś życie -
niepotrzebnie
Ale już nie umiem inaczej...
Dlaczego jestem taka podła?
Dlaczego jestem pieprzoną egoistką i myślę
tylko o sobie?
Dlaczego niszczę szczęście innych?
Nie zniosę tego widoku,
Z każdym dniem jest coraz gorzej
I bedzie dalej, jeśli nic się nie
zmieni...
Uciekam, nie mogę na to patrzeć...
Nie dziś, ani nie jutro...
... tego na co musiałam patrzeć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.