egoistka
zatapiam zmęczone dłonie
w pasmach twoich włosów
wyjmuję kawałki szkła
niekłamany szept
i wiarę utkaną
z ostatnich godzin
przy tobie
kładę ci na ramiona
swoją kruchość
głowę ciężką
od fałszywych marzeń
strzepuję z kurtki
cząstkę ciebie
wbijam paznokcie
w każde twoje słowo
popatrz
nie jestem doskonała
myślę tylko o sobie
autor
agatin
Dodano: 2005-10-03 09:11:59
Ten wiersz przeczytano 498 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.