"Enola Gay"
https://youtu.be/3_y8oXAUBCo
Nad grzbietem gór spadł deszcz piór,
rozpostartych ramion bombowych dni.
Cienie z chmur mają ażurowy wzór.
Jawy krzyk, nie to tylko sny.
Kobietę widać zza scherza tiul.
Z nią dziecka szklistość aż po mrok,
w słomkowym kapeluszu z belle époque.
Z rozpaczy serc, szczebiotu gry.
"Bockscar" też ma moc zbawienną.
Czy Bóg jest wśród absolutu ciszy?
Tłumy biją brawo, jakże się cieszą.
Szpital Shima- znów krzewy kaleczą.
Żwawo na wschód od zachodu księżyca,
znikną na zachód od wschodu słońca.
R. Oppenheimerowi.
autor
Annna2
Dodano: 2023-07-18 12:46:20
Ten wiersz przeczytano 2243 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Ślicznie m
Dzięki Bartku.
Dobrze, że poruszasz ten temat. Świetny sonet.
A Amerykanie, cóż... Zawsze znajdą sobie poligon
doświadczalny... Zawsze będą się mścić, demonstrować
siłę itd. Inną zupełnie sprawą była fatalna decyzja
Hirohito o barbarzyńskim ataku na Pearl Harbour, bez
wypowiedzenia wojny... No i konsekwencje tego ataku...
Wściekłość i chęć zemsty Amerykanów była jak
najbardziej uzasadniona... Ale bomy atomowe już nie...
Pozdrawiam ciepło, Aniu.
Ujarzmił- ale tą energię wykorzystano do unicestwiania
ludzi. I ciągle służy jako straszak.
Miał skrupuły Oppenheimer miał.
Do Trumana- mam krew na rękach panie prezydencie.
Ta skrucha trochę przypóźna.
SEnograsto, Monika, Bożenka, Maltech.
Dziękuję pięknie.
nie tylko straszą ta bomba została użyta !! będzie
ponownie gdy politycy tego zechcą nasze żale są
daremne !! dobry wiersz protest,pozdrawiam
PS lit. wielu
Witaj,
jeszcze jeden odkrywca dramatyczny.../+/
Filmu nie widziałam - wiem, że wilu jemu podobnych do
końca życia miało skrupuły.
Link doskonale oddaje dramatyzm.
Pozdrawiam.
Straszenie bronią nuklearną to stały element
wymuszania posłuszeństwa politycznego :(
A zwykli ludzie pragną spokojnego życia...
Wymowny wiersz!
Pozdrawiam:)
takie energie "ujarzmił" mag. to powinno uzmysłowić
podział na bydło i elity.to nie sen
Tak. Dzięki Maćku.
Kaziu- dziękuję.
A sonet nie jest wcale napisany za wcześnie. 21 lipca
odbędzie się premiera kinowa w Polsce filmu
,,Oppenheimer''.
Bardzo wymowny i potrzebny sonet, z uznaniem
pozdrawiam ciepło.
Oby- tak Halszko. Dziękuję.
Czy ofiar byłoby mniej, gdyby bomby atomowej nie
zrzucono?
Myślę że tak- mniej.
W obszernych komentarzach napisano prawie wszystko, to
co ważne.
Od siebie dodam tylko, że bardzo dobrze Anno, że swoim
wspaniałym sonetem przypomimasz dni, kiedy ludzie
ludziom zgotowali atomowe piekło.
Oby nigdy więcej to nie miało miejsca na Ziemi.
Z uznaniem pozdrawiam :)
Zmiecie, zmiecie.
Triumf i tragedia Oppenheimera.
Bo potem żałował. Za późno.
A dziś wciąż jesteśmy w punkcie starcia?
Bo państwa atomowe trzymają w szachu strachu wciąż.
Krystynko, Aniu, Janusz, Nureczka,
Andrzej, Jasna, Kri, Joasia,
Bogusia, Sosna, Ela, Michał, Maciek,
Boguś.
Dziękuję bardzo.