Erekcjato o ukochanej
Uwielbiam twój zapach
Twą twarz ze smugą.
Jak pies na łapach,
Będę twoim sługą.
Ja smoka pokonam
Byle tylko cię dostać!
Co zechcesz wykonam,
By z tobą pozostać.
Gotów oddać życie
I nie tylko swoje.
Ja marzę wciąż skrycie
Tylko my we dwoje.
Choć każdy dla ciebie
Swoje sprzeda imię,
Nie patrzysz za siebie,
Kto za ciebie ginie.
Ty bezwzględnie od lat,
Zmieniasz ludzkość całą,
Lecz nie widzi świat,
Bo ciebie wciąż mało.
Serce złamałaś,
Wielu na tej Ziemi,
Lecz w sercu zostałaś
Nic tego nie zmieni...
droga
mamono.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.