W erze czarnej dziury
bez planet i bez gwiazd
bez jednego singla atomu
zimno ciemno
pustka
bogatego Cosmosu
z partią światła -
odchłań
zabrała piękno harmonijnego świata
nasz Paryż jego szept
w Parku Montsouris
czas biegnie tykając
unosi symfonię życia
co lśniło
w błękicie i żółcieni
podarowane na krótko przez
Universe
strzałka czasu pozostanie
błyszczącym oknem
znów kiedyś otwartym -
tworząc i układając na nowo życie
autor
promienSlonca
Dodano: 2022-02-21 13:21:40
Ten wiersz przeczytano 2424 razy
Oddanych głosów: 59
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Re: mariat
Witaj Mario, ja też nie wiem, co w Warszawie, ale
słyszałam, że dużo tam obecnie, amerykańskich
żołnierzy,
których wysłaliśmy.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Obrazowo ujęty temat.
Wiersz rozbudza wyobraźnię czytelnika i skłania do
refleksji nad istotą życia.
Pozdrawiam
Marek
a co się teraz dzieje z Universum?
Dawno nie byłam w stolicy.
Zaś czarne dziury też mają swój koniec
jak wszystko na tym świecie, tylko optymistyczne
nastawienie do dzisiaj i następnych dni daje szansę
przetrwana. A więc - pozdrawiam z dozą optymizmu.
Dzień Dobry! :)
Witam Wszystkich miłośników Poezji!
Witam moich Gości!
którym to, bardzo dziękuję, za pozostawienie
komentarza, refleksji, do mojego tekstu, dziękuję
również, za Waszą serdecznieść, mili Państwo.:)
życzę, pogodnego, reszty dnia i dużo pozytywnej
energii i Słońca, w każdym oknie.:)
Do spotkania, na ścieżkach...
Z pozdrowieniami
Anna:)
piękny pozdrawiam serdecznie :)
P.S Ciekawy tytuł, swoją drogą, Aniu, oby tylko żadna
czarna dziura Cię nie wciągnęła, bo może być
niebezpieczna, to oczywiście taki żart, no i mam
nadzieję, że Twoja Gwiazda nadal będzie długo świecić,
Aniu, bo ja nikomu źle nie życzę, w każdym razie nie
tym, którzy mnie dobrze życzą, w razie czego to zawsze
życzliwi napiszą Requiem, bo są tutaj specjaliści od
tego, ale świeć Aniu, świeć, jak najdłużej!
Dobrego wieczoru poza tym :)
Witaj Promyczku!
Smutno dzisiaj u Ciebie, ale cóż symfonia życia, jaką
tworzy czas to nie tylko światło, ale także ciemność.
Cieplutko Cię pozdrawiam i życzę dużo błękitu i
zieleni-radości i nadziei :)
Bardzo smutno i mroczno w tej czarnej dziurze.
Ciekawie dobrane, bezżyciowe metafory. Pozdrawiam:)
Piękny, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny acz przepełniony smutkiem i tęsknotą
wiersz...zatrzymałaś na dłużej i skłoniłaś do
refleksji...
Pozdrawiam ciepło Promyczku :)
Witaj Aniu
Pustka czarnej dziury to złudzenie.
Tam dzieją się niezwykle ciekawe rzeczy.
Uśmiechnij się :))
Pozdrawiam
pIękny, smutny wiersz, ale miło Cię znów czytać.
Pozdrawiam serdecznie :)
Psychologiczne czarne dziury mają pewną przewagę nad
grawitacyjnymi. Łatwiej się z nich wydostać, czego Ci
życzę...
Smutno, a zimno, ciemno i pustka pogłębiają jeszcze
nastrój. Serdecznie i wiosenne pozdrawiam
Piękna tęsknota w wierszu zawarta,
jak zwykle piękna Poezja, widzę, że Paryż był ważnym
miejscem dla peelki, miło znów Ciebie czytać,
Aniu, pozdrawiam serdecznie :)