Etalaż
czeka nas jedynie światło i mrok
(kto ma pewność, co dziś wypadnie?)
żadnych kolorów pośrednich
otwiera się małe i puste niebo
na drodze, którą idziemy - rozbite szkła
i przeglądające się w nich lśniące
ptaszory
błąkają się w sobie
(zobacz, kochanie, jak pięknie
określiłem
wewnętrzne rozdarcie
szykuje się literacki Nobel, jak nic!)
klimat jak w filmie z Brandonem Lee:
(kto strzela celniej – ty czy ja?)
ścieżyna pełna rozbitych butelek
przytulona para
(kapłanka i chłopiec wierniejszy od psa)
scala się w plastikowe serduszko
niepalny kwiat
przywiązania zwierzęcia nie da się kupić
- mówię z uśmiechem mrużąc oczy
słońce jeszcze długo nie zajdzie

Florian Konrad



Komentarze (21)
Panie Stażu idąc pana tropem - kiedyś ktoś powiedział,
że jeśli choć jedna osoba przeczyta warto było
napisać:) A zapewniam Pana że Florian Konrad ma wielu
czytelników i fanów. Zdziwiłby się Pan jaka jest
rzesza. a swoim wpisem bezpośrednio Pan mnie obraził -
jestem Fanką Floriana czy się to Panu podoba czy nie i
nie lubię buców :)
Rozbawiła mnie dyskusja nie na temat wiersza. "zefir"
kolejny raz udowadnia, że aby awansować na portalu -
wystarczy niby(ale pozytywnie)komentować. "Arek bordo
Woźniak" udowodnił( bez cienia dowodu) beztalencie
Autora. A Autor? Nie wiem czy z przekonaniem, czy bez
przekonania, lekceważąc zasady opisu wiersza, pisze
dla garstki czytelników, którzy dostrzegają sens i
wartość pisania nie wprost o tym co zaprząta myśli, a
że te pod wpływem różnych czynników, nie dla
wszystkich mają sens, no to co z tego? A ponieważ mam
psa, to dodam, że pies się odwdzięcza za właściwe
traktowanie.
Dla mnie bardzo - lubię Twoje wiersze
dałem plusa i zanuzyłem sie w myslach
Świetny erotyk, pozdrawiam :)
czeka nas tylko mrok
Płynie... do Szwecji na lewo
dziękuję
Za wiersz punkt i szacun
Może by lepiej było bo taka hańba jak dzisiaj aż żal
patrzeć
hahahaha, dobrze. Wyobrażacie sobie? ,,A teraz na
murawę wbiegają Orły Ganżuka (tak mam na nazwisko)"
:)))
Może Florek pójdziesz na trenera piłkarzy ? Niedługo
będzie wakat
profesor? ledwie podadiunkt wielki koronny... :)
Profesur Florian
i do tego jeszcze ta zadowolona i szczęśliwa mina na
zdjęciu - szok, masz u mnie + musiałam zerknąć do
słownika, czegoś nowego się nauczyłam, pozdrawiam