Gabi...
W tym wierszu mówię o swojej małej siostrze ciotecznej - Gabrieli...Mieszka bardzo daleko ponieważ we Francji...Jest dla mnie najważniejsza...Gdy jej nie widzę wariuję...bez niej moje życie nie ma sensu..każdy dzień wypełnia smutek...
Jest na tym świecie ktoś,
Kto znaczy dla mnie
Więcej niż najpiękniejsze skarby...
Pojawiła się na tym świecie 4 lata temu
I wtedy całkiem,
Odmienił się mój świat...
Pojawiło się światełko w tunelu,
Wola walki o przetrwanie...
I mimo, iż jej często przy mnie nie
ma...
To wiem, że zawsze gdy jej źle, myśli o
mnie...
Potrafi w nocy przytulić się do mnie niczym
matki...
A pod okryciem dnia zapłakać w mych
ramionach...
Ma zielone oczka...tak jak ja...
Gdy wpatruję się we mnie widzę
odbicie siebie...
Zawsze była i będzie dla mnie
najważniejsza..
Nie będę potrafiła pokochać bardziej...
"To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.