O gajowym Jerzyku 236

:)+++

Witaj Maćku:)

Na szczęście zawsze z przyjemnością czytam Twoje
limeryki.Nie tylko dlatego,że je lubię ale również,że
są troszkę podobne do moich wierszyków.Także tyczą się
obnażania wad ludzkich jak i życia będące z morałem:)

Pozdrawiam:)

Macieju tyle tego wynajdujesz i potrafisz to świetnie
przedstawić
Zyskałeś nowego czytelnika
Pozdrawiam

P.S:Maćku, tak słowo gniot jest paskudne, ale pisanie
pod słabym wierszem, że jest czystą poezją, msz jest
robieniem takiej osobie krzywdy, bo jeśli ktoś pisze
słabo, a drugi utwierdza go w tym, że pisze
nadzwyczajnie, to nigdy nie będzie pisał lepiej, no
ale cóż, może to co dla mnie jest słabe, dla drugiego
jest poezją?...
Dobrej i Tobie,za trud+, dodam.

dobrej nocy Grażynko

Ok, Maćku, dzięki za wyjaśnienie,
no niestety czytanie wielu wierszy na beju pochłania
bardzo dużo czasu, a on nam się nie zwraca...
Dobranoc Maćku.

wolnyduchu -dobry duszku
ja czytam dużo wierszy na portalu tylko nie zawsze
czas pozwala na komentarz
moje limeryki obnażają czasem wady ludzkie ale nie są
ad personam
po trzecie -ten o nieczytaniu gniotów dedykuję pewnemu
,,krytykowi,,z innego portalu,który swoje wiersze
traktuje ponad innymi nazywając je gniotami
tutaj na Beju nikt nie nazywa gniotami niczyich
wierszy i tu się z tobą zgadzam - nota bene nie
cierpię tego słowa ,, gniott dlatego je napętnowałem i
nazwałem hipokryzją jego używanie
pozdrawiam serdecznie i wiedz,że limeryki w moim
wydaniu są jak bajki z morałem
bawią ale i uczą oraz przestrzegają przed niewłaściwym
zachowaniem niektórych ,,autorów,, - na szczęście Beja
to nie dotyczy

stawiam na pierwszy

Lubię czytać wiersze, lecz nie limeryki, bowiem one
często są niczym paszkwile...
Nie lubię obrażać,
bowiem są w tym lepsi,
w białych rękawiczkach robią to codziennie!
Wybacz Maćku, mnie się te limeryki nie podobają,
poprzednie nagradzałam zawsze punktami, tym razem go
nie daję.

Co do czytania gniotów, to każdy dokonuje własnego
wyboru, Ty najczęściej moich nie czytasz, a ja z kolei
rzadko czytam limeryki, bo mnie nużą na dłuższą
chwilę, każdy z nas jest wolnym człowiekiem, tyle
tylko, że nie każdy nazywa czyjeś wiersze gniotami,
nawet, gdy często na to zasługują.
Pozdrawiam.

Oj Maćku, wszystkie trzy limeryki są świetne :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)

Wszystkie super ! Pozdrawiam :)

Gajowy Jerzyk raz w Opatowie
Doradzał, jak ma mleko dać, krowie.
Slogan nienowy,
Że "Co dwie głowy...",
Lecz pusto było w Jerzyka głowie.

Dla mnie drugi :)

AMOR1988 - specjalnie dla ciebie ,, przeprowadziłem,,
Jerzyka

:)))
No, przyjacielu. Udane limeryki
;)