Gaping
"Gaping*".
29.11.2022r. wtorek 15:26:00
Gaping*
*Takie słowo mi przyszło do głowy i już w
moim rozumieniu
Jako takie słowotwórstwo od słowa gapić,
gapić się.
A tymczasem mówię sprawdzę znaczenie
I z języka angielskiego tłumaczy się jak
rozdziawiony.
Czyli ktoś rozdziawił gębę, usta, a więc
to, co mi przyszło
Do głowy i w takim znaczeniu ma być,
Bo takie rozumienie przyszło mi do
głowy.
Gaping,
Wszędzie tylko gaping,
Gaping społeczny.
Co nie zrobisz gaping.
On się gapi,
Ona się gapi,
Kamery się gapią,
Czujniki GPS też się gapią gdzie jesteś.
Gaping, nie inwigilacja.
Milczenie!
Z rąk, z ust, z oczu, nawet z uszu
Wszędzie gaping.
Co się dziwicie?
Przychodzę przecież takie prawdy w
życiu,
Które sprawiają,
Że jakieś archaiczne oczekiwania
Się spełniają.
Poproszę bilety do kontroli
I Gaping skąd dokąd jedziesz.
Pytania po co, do kogo, na co, do kiedy?
I inne tego typu
Są następującym gapimgiem ustnym.
Czasami tylko w wymownym spojrzeniu.
Te oczy nie mogą kłamać.
Interesuje się wokół każdym,
A Tobą najbardziej.
Gaping!
Na koniec miesiąca gmail poinformuje Cię
Ile kilometrów pieszo, samochodem, koleją
itd.
Zrobiłeś!
Gaping!
Ile nowych miejsc odwiedziłeś.
Gdzie może jadłeś, spałeś, zwiedzałeś
Ciężko zarobione pieniądze wydałeś,
A może poskąpiłeś.
W jakim kościele się modliłeś.
Ile kartą wydałeś, ile może w gotówce.
Gaping!
Proszę zostawiam telefon, wyłączam GPS
I nie placę kartą,
Co teraz gaping?
Gaping znajdzie sposoby.
Kamery miejskie Cię obserwują.
Do biletów poproszę dokument potwierdzając
=y tożsamość,
Dokument potwierdzający pewne
uprawnienia
I tak w koło Gaping!
Niech żyje gaping!
Tylko nie inwigilacja!!!
Jak miło :)
Komentarze (1)
fajny ten gamping.