Gaza
https://www.youtube.com/watch?v=E0LDtwAaJBo
Pierwszy był Mefalsim, nad Beit Lahija
unosi się dym.
"Płynny ołów, "Żelazne miecze" w Jom
Kipur,
znów presja bierze prym.
O - jak piekło okrągłe.
Kół historii obłędnych eksplozji
przemocy.
Gdzie jesteś Boże?
I nowiem zmierzają kolumnami ludzie do
Ciebie.
Gdzie jesteś, czy w niebie?
Jakże niezrozumiały jest dziś świat,
nienawiść i żądza odwetu, od tylu lat.
Gdzie jesteś Boże?
Ty, który oddałeś życie z miłości do
ludzi,
słyszysz, czy masz za dużo spraw?
Wzgórzom oliwnym ktoś mówi witam,
a korona cierniowa raz po raz w słońcu
zakwita.
Komentarze (36)
Dziękuję
Mocnorefleksyjnie, z nawiązaniem do Jezusa. Tak,
niezrozumiały jest dzisiaj świat z poczynaniami złymi
ludzi.
wróciłem bo wracam zawsze do Poezji
dziękuję
...smutny temat i prawdziwy niezrozumiały dla prostych
ludzi dlaczego tyle cierpienia jednych, sprawia tyle
radości drugim...pozdrawiam.
Dziękuje
Bardzo dobry wymowny wiersz. Pozdrawiam Aniutku ❤
Odwołując się do Boga, nie zapominajmy o drugim
człowieku, bo cokolwiek dobrego zrobimy dla niego,
radość uczynimy Bogu.
Miłego dnia, Anno :)
Dziękuję
Smutna refleksja z wiersza płynie.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo aktualny i dobrze że jest napisany ,może ktoś
usłyszy ten głos wołania, bo tam cierpieniu nie ma
końca. Pozdrawiam.
Zygmunt.
Dziękuję Wam pięknie
*wspaniały
Wymowny, refleksyjny, wspaniali wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
To prawda w takich sytuacjach pytamy się gdzie On jest
...prosimy Go o pomoc,ale dał nam wolną wolę,a
człowiek wykorzystuje ja w innym kierunku...pozdrawiam
Aniu.