Gdy Cię nie ma obok mnie
Gdy Cię nie ma obok mnie,
myślę sobie, że to sen,
koszmar, zwyczajny taki,
czasami nie wiem jaki.
Gdy Cię nie ma obok mnie,
myślę sobie, że to źle,
bo nie mogę dotknąć Cię,
pocałować, i przytulić
także nie.
Gdy Cię nie ma obok mnie,
myślę sobie, czego chcę,
by zanurzyć się ramionach,
by w nich być utulona.
Gdy Cię nie ma obok mnie,
myślę sobie, jaki dzień?,
taki dziwny, nie za miły,
przecież nie spędziłam z Tobą
ani chwili!
Gdy Cię nie ma obok mnie,
myślę sobie, Ciebie chcę!,
by ci wyznać słowa te,
Kocham, kocham, kocham Cię!

Kornelia




Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.