gdy odejdziesz..!?
moje wspomnienia
Listopadowe noce ogarnięte,
Twoje spojrzenie do mnie przypiete.
Powoli poznawać się pragniemy,
Ani chwili znudzenia i jeszcze nie
wiemy.
Że w grudniową noc wtuleni w siebie,
Powoli bez pośpiechu przytulam ciebie.
Zapach twój afrodyzjak co zmysły me
nęci,
I my w coraz silniejszym uścisku
przypięci....
W styczniową pore co zakwitnąć próbuje,
Namiętności kwiat co porządanie buduje.
Nie chce odbierać czy rozkazać,
Nie śmiem prośić nie moge kazać.
Aby w chwili namiętności mroku,
Byś na moim łzach potoku.
Odpłyneła na łodzi utęsknienia,
Zostawiając zgliszcza szczęścia i popiół
cierpienia....!?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.