Geisha ( krótko a przyjemnie)
Lubię gdy coś się ze mną dzieje
Kiedy oddychać mogę pełniej
To jak spotkanie z czarodziejem
Magicznie krótkie a przyjemne
Zadziwiające i pokorne
Więcej się może nie powtórzyć
Jakby ułożyć w treść i formę
Ochotę ujarzmienia burzy
Jakby przechwycić wzrok w momencie
Gdy głowa ma już się odwrócić
Ten wspólny oddech i mrugnięcie
Tych samych odgadnionych chuci
Wyciągam rękę żeby spotkać
Dłoń która trzyma czekoladkę
Statki cumują w swoich portach
Miłość co przypomina matkę.
Gregorek, 6.12.22
Komentarze (5)
...i myślę że tu chodzi o kogoś wyjątkowego ale nie
osiągalnego...
...przechwycić wzrok w tym samym momencie to jest
to...miłego...
To spotkanie musiało naprawdę wywrzeć piorunujące
wrażenie skoro zaowocowało wierszem.
W rytmicznym wierszu oddane emocje
z pobytu w salonie masażu, bądź w innym,
dostarczającym przyjemności miejscu (tak odbieram idąc
za tytułem). Dobrej nocy returnie:)
Piękny wiersz.
Dobrego wieczoru życzę.