głodny
powracająca fala,
nadciąga..
ściany zbliżają się do mnie,
krok w tył?
nie, to nie rozwiązanie, więc gdzie?
przede mną tyle światła,
ale tam wszystko widać jak na dłoni..
ściany zbliżają się do mnie..
i ryczą !
niby zwierzęta,
i co ja mogę?
czekam,
jestem głodny
autor
zmęczony_koleś
Dodano: 2015-06-19 12:45:52
Ten wiersz przeczytano 672 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ciekawy tekst.Pozdrawiam
Dobry wiersz:))
cierpię ten sam głód... pozdrawiam