Głośno do mnie mów
Ten wiersz to taka męska wersja piosenki "Szeptem do mnie mów". Można sobie zaśpiewać.
Głośno do mnie mów, mów głośniej,
bo nie słyszę, co ty mówisz do mnie,
a niczego nie chciałbym zapomnieć.
Już teraz nie chce mi się uczyć
twoich wszystkich słów na pamięć.
Głośniej do mnie mów, a przedtem
sprawdź czy w aparacie mam baterie nowe,
i zasypuj mnie tym twoim słowem
co oplątuje ciaśniej niż pajęcza nić.
Codziennie od rana mówisz
nie robiąc oddechów ni przerw.
Że ty się w tym wszystkim nie gubisz.
Słuchając ciebie już nic nie wiem teraz
i „wychodzę z nerw”. Kochana.
Głośniej do mnie mów, mów głośniej,
byś dostała zapalenia krtani.
Byś zamilkła w końcu moja pani.
I niech ta błoga cisza trwa przez dłuższy
czas.
Świat cały niech mi zazdrości
świętego spokoju bez słów.
Tej ciszy i błogiej radości.
Dlatego niestrudzony będę prosił
i namawiał znów. Kochana
Spróbuj jeszcze raz, mów głośniej.
Niech twa chrypka trwa przez całe wieki
i niech zamkną miejscowe apteki.
Niech ten błogi spokój jak najdłużej
mam.
Komentarze (18)
Haha swietny:-)
Albo jesteś święty, że tak długo wytrzymałeś z tym
wiecznym radiem albo już za młodu straciłeś słuch od
tego jazgotu - tak czy siak świetnie wyszło
:)
A to wrzaskliwa babeczka hehehe. Odwzajemnij się i
będzie słowna jatka:)))
Pozdrówka.
To jeszcze są "faceci", co tylko z wrzaskiem kobietę
utożsamiają, no to nie chcę takiego... :)
Wiersz niczego sobie /w tym kontekście/. Dobrego dnia
życzę
Meski punkt widzenia w wierszowanym wydaniu ...fajne
Ten wiersz już był,ale fajnie się go znowu czyta,bo
autor to następca Andrzeja W. - nieprawdaż? Prawdaż.
a mogę pokrzyczeć !!!! :))))
Mam zapalenie krtani
chyba zatańczę kankana
pokrzyczę mową ciała:)
:):) pozdrawiam>
Ale fajny :). Pozdrawiam.
:))) Dobre!
I jak tu się nie śmiac -
W tym nasza siła jest i basta,
że nasze " blablabla " was przerasta :))
Pozdrawiam bezdźwięcznie ;)))
Fragment z moich wypocin...
-"Niebieskooki królu na niebie
jestem facetem - bywam w potrzebie -
chcę nimfomankę z pokaźnym biustem
wtedy i konto może mieć puste
może być nawet i głuchoniema
- to mi do ucha nie będzie gderać -
znajdę jej pracę w monopolowym
o resztę niech cię głowa nie boli"-...
Pozdrawiam autora, uśmiałam się:-))
ha ha ha ha już głosniej śmiac się nie potrafię i może
ochrypnę byś śmiechu i słów moich nie słyszał ale jak
narazie to jeszcze sobie zaśpiewam i to bardzo
cichutko by nikt nie słyszał jak fałszuję
Pozdrawiam roześmiana i rozśpiewana :)