Gorzka tajemnica
"nie pozwól mi abym został tu , nie pozwól znów się odwrócić"
Łza toczona po żywopłocie rozpaczy
rozdziera samotne i ponure sny stawiając
pomnik diabłu
każdej nocy czarodziej bólu przynosi
uczciwą biedę z uśmiechem mędrca i
czystością dziewicy
jak rzeźbiarz całujący glinianą muzę
jak wieczność dbająca o szlachetność
każdej minuty
przemijam zamknięty we własnych ramionach
stworzonych na potrzebę Twojej
przychylności
Otwieram oczy tam gdzie wiatr ma nadzieję
na łyk pozytywnej energii
wiem że jesteś schowana gdzieś miedzy jego
delikatną powłoką
Marzeniami oddalam od siebie wszelkie
przeszkody mam wiarę w spokojną podróż by
odkryć smak gorzkiej tajemnicy
Nie wiem czy jeszcze śnisz o wolności
tutaj na skrawku naszego chodnika
Czy dotrzymałaś obietnicy zrodzonej
w prześcieradle czasu ?
Nie wiem czy jeszcze widzisz blask w moich
oczach napojony kielichem odwagi
A może podpowiesz jak mam żyć bez
Ciebie?
"pozwól tylko mi zabrać swoją duszę a ja się wzniosę podniosę..."
Komentarze (6)
Trudny,ale interesujący...pozdrawiam serdecznie...
Żywopłot rozpaczy - uczciwa bieda - prześcieradło
czasu -
- nie są to metafory rzucające na kolana, raczej
komiczne, co z pewnością nie było zamierzeniem Aurora.
Warto jednak przeczytać swój tekst przed
opublikowaniem,zwłaszcza na głos, wychwycić różne
niezręczności, potknięcia, żeby nie popadać w
śmieszność.
Piękny... Nic dodać , nic ująć.Po prostu piękny
Z wielką przyjemnością wczytałam się w Twój wiersz:)))
wiersz z dozą olbrzymią dobrej intencji i nadziei
Styl kwiecisty dostosowany do nuty romantycznej Piękne
wołanie do spełnienia a wers o pozytywnej energii daje
dowód o możliwościach duchowych Autora :)
Piękne wyznanie i apel, nie trać nadziei.